Porozmawiajmy o… śmierci, czyli dlaczego warto mówić o sprawach ostatecznych

Dlaczego śmierć to temat tabu? Czy wolno i warto rozmawiać o śmierci i umieraniu?

Porozmawiajmy o… śmierci, czyli dlaczego warto mówić o sprawach ostatecznych

Koncept Death Cafe bądź Death Over Dinner jest dla Ciebie zaskakujący, a wręcz makabryczny? Nie wiesz, po co ktoś miałby rozmawiać o śmierci, skoro śmierć oznacza koniec wszystkiego i z tego powodu budzi lęk, wywołuje smutek, a mówienie o niej z pewnością nie należy do tematów natury towarzyskiej? Zapraszam Cię zatem do przeczytania poniższego artykułu, który – mam taką nadzieję – przekona Cię, że warto rozmawiać o śmierci i sprawi, że być może wypijesz kiedyś kawę, rozmawiając o sprawach ostatecznych.

Dlaczego nie rozmawiamy o śmierci?

Śmierć jest tabuizowana, a sprawy związane z pogrzebem i umieraniem są spychane na margines. W społeczeństwie, które celebruje życie i idealny uśmiech, które promuje młodość i piękne obrazki, które pochłonięte jest ideą „carpe diem” nie ma miejsca na rozmowy o śmierci. Nie chcemy o niej mówić i nie chcemy o niej słyszeć. Urywamy rozmowy, zapominamy o bliskich w żałobie, unikamy książek poruszających temat śmierci i umierania, zasłaniając się ideą „tajemnicy śmierci” czy  niechęcią do wychodzenia ze strefy komfortu. Udajemy, że śmierć nas nie dotyczy, naiwnie wierząc, że uda nam się ją przechytrzyć.

Brak rozmów o śmierci, niesie za sobą dalsze konsekwencje. Śmierć jest nam coraz bardziej obca, a tym samym coraz mocniej przeraża. Chociaż większość z nas zapytana o to, gdzie chcielibyśmy umrzeć, odpowiada, że w domu, to większość z nas umrze w hospicjum lub w szpitalu. Nie chcemy, by nasi bliscy umierali w domu, a jeśli już tak się zdarzy, chwilę po ich śmierci dzwonimy do zakładu pogrzebowego, by jego pracownicy jak najszybciej przyjechali odebrać ciało. Nie dopuszczamy dzieci do umierających i umarłych, nie zabieramy ich na pogrzeb i cmentarz, co sprawia, że kolejne pokolenia wzrastają w poczuciu, że śmierć ich nie dotyczy. Tymczasem śmierć nie jest końcem życia, a jego częścią i zaraz obok naszych narodzin, jest jednym z dwóch najważniejszych wydarzeń w naszym… życiu.

Po co są nam potrzebne rozmowy o śmierci?

Przede wszystkim zacznijmy od tego, że śmierć jest częścią życia i dotyczy każdego z nas. Mając świadomość śmierci, tego co dzieje się z nami w momencie umierania, co dzieje się z ciałem po śmierci, co można zrobić z ciałem przygotowując je do pogrzebu, a więc poznając lepiej ten proces na poziomie nie tylko fizycznym, ale także emocjonalnym czy społecznym, oswajamy temat, a jak wiadomo wiedza jest najlepszym lekarstwem na strach przed tym, co nieznane.

Co więcej, rozmowy o śmierci sprawiają, że jeszcze bardziej zaczynamy doceniać życie. Kiedy uzmysłowisz sobie jego kruchość, łatwiej będzie Ci skupić się na małych przyjemnościach i na tym co tak naprawdę jest w życiu dla Ciebie ważne. Nie musisz zachorować na nowotwór, by móc zacząć w pełni cieszyć się z tego, co masz. Wystarczy, że w pełni uświadomisz sobie, że każdemu życiu towarzyszy śmierć i że może ona przyjść do Ciebie w zupełnie niespodziewanym momencie.

I tu dochodzimy do kolejnego powodu, dla którego warto rozmawiać o śmierci i przygotować się do niej. Rozmowy o śmierci przynoszą ukojenie i pozwalają osiągnąć spokój ducha. Kiedy zastanowisz się nad tym, w jaki sposób chciałabyś zostać pochowana, jak mógłby wyglądać Twój pogrzeb, kiedy podejmiesz decyzję i poinformujesz rodzinę o swoich przemyśleniach i wnioskach, kiedy przygotujesz się do odejścia, spiszesz swoją ostatnią wolę, paradoksalnie, poczujesz ulgę i spokój. Rozmawiając o śmierci z obcymi Ci osobami, dowiesz się jaki stosunek do odchodzenia, ciała czy pogrzebu mają inni. Poznasz alternatywne opcje, inne spojrzenia na sprawy ostateczne, będziesz mógł upewnić się w swoich decyzjach lub zmienić je pod wpływem tego, co usłyszysz.

Rozmowę na temat naszego pogrzebu, tego co chcemy, by stało się z naszym ciałem po śmierci, warto przeprowadzić także z członkami najbliższej rodziny. Opowiedz im o tym, jak widzisz swój pogrzeb, czy chciałbyś by pochowano Cię w urnie, czy też wolisz zostać skremowany. Taką dyskusję warto zacząć od neutralnego tematu, który nie wystraszy Twoich bliskich. Na początek spytaj na przykład, jaką piosenkę chcieliby, by zagrano na ich pogrzebie. Niemal każdy z nas ma w swojej głowie gotową odpowiedź…

Jeśli nie rozmawiamy z nikim o tym, czego życzymy sobie w obliczu choroby i śmierci, możemy być pewni, że tego nie dostaniemy. Dodatkowo jasne poinformowanie rodziny o tym, jak życzymy sobie zostać pochowanymi lub pozostawienie takich dyspozycji w formie pisemnej, zwalnia naszych najbliższych od podejmowania trudnych decyzji w momencie bolesnej straty, zapobiega konfliktom, pozwala zredukować koszty. Rozmowy o śmierci i przemijaniu mogą być zatem wyrazem naszej troski o tych, którzy zostają.

Czym są spotkania typu Death Cafe?

Koncept Death Cafe, podobnie jak Death Over Dinner, to idea, której założeniem jest podnoszenie świadomości śmierci i wiedzy na temat spraw ostatecznych, w sposób, który sprawi, że uczestnicy tych spotkań zaczną czerpać jak najwięcej z ich (skończonego) życia. Spotkania te często pozbawione są jakiegokolwiek planu czy celu, są nieodpłatne, toczą się w intymnej atmosferze, przy filiżance kawy lub herbaty.

Podczas wydarzeń poświęconych tematowi śmierci – czy to w kawiarni, czy online, spotkasz ludzi, którzy nie boją się rozmawiać o śmierci, którzy potrzebują takich rozmów, dla których śmierć nie jest niczym przerażającym czy makabrycznym.

Wydarzenia takie jak Death Cafe mają też ogromną wartość dla tych, którzy są w żałobie i którzy chętnie porozmawialiby o tym, co czują, a nie mają z kim bo ciężko spotkać kogoś, kto słysząc słowo śmierć nie zatrzaskuje drzwi i nie zamyka uszu. W czasie spotkań skupionych na sprawach ostatecznych poznasz osoby, które nie boją się ani słuchać o Twoich doświadczeniach ani opowiadać o własnych. Osoby, które są gotowe towarzyszyć innym w stracie, bez oceniania, wartościowania, narzucania swojej narracji czy dawania rad i wygłaszania opinii, o które nikt nie prosił. Osoby biorące udział w tego typu wydarzeniach to ludzie bardzo empatyczni, otwarci, uważni na drugiego człowieka.

Niektórzy twierdzą, że śmierć jest najlepszym lustrem, a rozmowa o niej pozwala nam jeszcze pełniej cieszyć się życiem. Dlatego jeśli bierzemy w ręce swoje życie, nie powinniśmy zapominać o śmierci, która jest jego nieodłączną częścią. Warto o niej rozmawiać, warto ją oswajać, warto żyć w 100%, od samego początku, do samego końca.